poniedziałek, 30 września 2013

Kolarski kryzys

 Kryzys dopadł także i kolarstwo. Każdy wie ile kosztuje utrzymanie drużyny kolarskiej na światowym poziomie. Niestety nie jest do łatwe zadanie. Sezon 2013 powoli dobiega końca a my wiemy że nie zobaczymy już 5 drużyn z tegorocznego sezonu. Los Vacansoleil-DCM i Euskaltel-Euskadi podzieliły także grupy kolarskie drugiej dywizji. Są nimi Champion System, Crelan Euphony oraz Sojasun, występujące dotychczas w dywizji prokontynentalnej. Miejmy nadzieje, że pojawią się jakieś nowe silne zespoły w zamian tych które znikają.
 

niedziela, 29 września 2013

Gdzie trzech się bije tam Costa korzysta

W niedziele odbył się star wyścigu ze startu wspólnego na Mistrzostwach Świata we Florencji. Od samego rana padał deszcz, a nawet można powiedzieć, że władanie pogodą przejęła wielka ulewa. Kolarze mieli do pokonania aż 272 kilometry, co w tak deszczowej pogodzie było bardzo niebezpieczne. Trasa nie należała do zbyt łatwych. Ciągłe zjazdy i podjazdy. 107 kilometrów był to odcinek dojazdowy do Florencji. Prowadził z Lucce. Kolejne kilometry to już rundy wokół Florencji. Mistrzem świata okazał się Rui Costa (Portugalia), który wykorzystał końcową akcje Hiszpanów i dzięki swojemu sprytowi wyprzedził na linii mety Joaqiuma Rodriqueza (Hiszpania). Trzecim kolarzem tego wyścigu okazał się Alejandro Valverde (Hiszpania). Czwarty na linię mety wjechał Włoch Vincenzo Nibali, który być może byłby wyżej gdyby nie wywrotka na jednym z okrążeń wokół Florencji. Najlepszym z Polaków na kresce okazał się Paterski, który był 19. 33. skończył Gołaś, 52. był bohater dnia Huzarski, a Majka 58. Linię mety przekroczyć zdołało ledwie 61 z 208 kolarzy.

sobota, 28 września 2013

Mistrzostwa Świata bez Rosjan ?

Nie miła wiadomość ze świata kolarstwa przyszła z Florencji. Alexander Kolobnev przekazał za pomocą Twittera przykrą wiadomośc o kradzieży rowerów. Reprezentacja Rosji została okradziona ze wszystkich rowerów. Oznacza to, że mogą nie wystartować w jutrzejszym wyścigu, przez co stracą szanse walki o tęczową koszulkę mistrza świata. Policja robi co może, a my kibicujmy aby rowery się odnalazły. Brak Rosjan w wyścigu będzie wielką stratą.



piątek, 27 września 2013

Kalendarz wyścigów na przyszły sezon

 Międzynarodowa Unia Kolarska (UCI) opublikowała kalendarz UCI World Tour 2014. Znalazło się w niej 28 wyścigów- w tym wyścigi jednodniowe, tygodniowe jak i trzy wielkie Toury. Pierwszym z wyścigów będzie rozegrany w styczniu Tour Down Under, natomiast kończyć sezon będzie po raz kolejny Tour of Beijing. Tour de Pologne rozegrane zostanie między 3 a 9 sierpnia czyli tym razem na samym początku sierpnia. Miejmy nadzieje że kolejny sezon będzie tak samo ciekawy jak i ten.


czwartek, 26 września 2013

Leopold Kenig Mistrzostwa spędzi w domu

 Leopold Kenig zrezygnował z występu w niedzielnej jeździe ze startu wspólnego na Mistrzostwach Świata. Czech, który walczył bardzo dzielnie podczas Vuelta a Espana nie doszedł do siebie po chorobie i postanowił nie rywalizować o tytuł mistrza świata z innymi sławami kolarstwa. Właśnie choroba sprawiła że Czech uznał start we Florencji za bezsensowny i postanowił zostać w domu. To drugie osłabienie reprezentacji Czech, gdyż ze startu wycofał się także i Roman Kreuziger


środa, 25 września 2013

Tony Martin po raz trzeci

 Dzisiejsza jazda na czas podczas Mistrzostw Świata we Florencji pokazała kto jest mistrzem. Jest nim Tony Martin. Niemiec triumfował po raz trzeci z rzędu nie dając szans swoim rywalom. Martin przekroczył linię mety z przewagą 46 sekund nad drugim Bradley'em Wigginsem (Wielka Brytania) i trzecim Fabianem Cancellarą (Szwajcaria). Polacy jak na posiadane umiejętności poradzili sobie także bardzo dobrze. Michał Kwiatkowski był 24, a Maciej Bodnar był 28. Dzisiejsza czasówka prowadziła z Montecatini Terme do Florencji. Liczyła niecałe 57 kilometrów i była dość płaska. W końcówce było tylko kilka zakrętów dość wymagających.

wtorek, 24 września 2013

Puchar Francji dla Olejnika

 Z Francji dotarły do nas dobre wiadomości odnośnie Michała Olejnika. Zawodnik ekipy USSA Pavilly Barentin wygrał klasyfikacje generalna Pucharu Francji DN2. Wygrał ze sporą przewagą punktową nad reszta zawodników. Zebrał 321 punktów i o przeszło 100 wyprzedził drugiego w klasyfikacji  Frederica Talpina (VC Caladois) i  trzeciego Pierra Cazaux (GSC Blagnac). Swoje zwycięstwo na koniec przypieczętował niedzielnym zwycięstwem w 16. odsłonie wyścigu Grand Prix d’Automne de La Rochefoucauld. Dziewiąty w klasyfikacji generalnej był młodszy brat Michała - Tomek.

poniedziałek, 23 września 2013

Smutny dzień dla Polskiego Kolarstwa

Niestety 23 września 2013r. odszedł od nas Stanisław Szozda. Znakomity reprezentant naszego kraju. Zawodnik lat 70. miał na swoim koncie wiele znakomitych wygranych m.in. wygrany Wyścig Pokoju czy Tour de Pologne. Zdobywał wiele medali Mistrzostw Świata indywidualnie jak i drużynowo. Zdobył także dwa srebrne medale na Igrzyskach Olimpijskich. Pomimo zakończenia kariery w wieku 28 lat udało mu się osiągnąć sporo. Pomimo zakończenia kariery kolarza w młodym wieku pozostał sławny aż do dzisiaj, a pasja jaką było kolarstwo ciągle mu towarzyszyła. Prowadził sklep wraz ze swoim synem. Niech pozostanie w naszej pamięci na zawsze. Był znakomitym kolarzem i specjalistą dla którego liczyła się pasja. Od kilku miesięcy prowadził trudny wyścig z chorobą, która niestety go pokonała. Odszedł od nas w wieku 63 lat.

niedziela, 22 września 2013

Do trzech razy sztuka

 Ostatni etap wyścigu Tour of Britain wygrał Mark Cavendish (Omega Pharma-QuickStep). Wygrał po raz trzeci w tym wyścigu. Tym razem w samym Londynie - stolicy Zjednoczonego Królestwa. 88-kilometrowa trasa zapowiadała walkę sprinterów i tak też się stało. Najlepszy był właśnie Mark Cavendish. Triumfatorem klasyfikacji generalnej okazał się Sir Bradley Wiggins (Sky Procycling). Więc to koniec na ten rok. Czekamy na przyszłoroczny wyścig. Byle tylko pogoda była lepsza.

sobota, 21 września 2013

Dominator sprintu wygrywa


Dzisiejsze etapowe zwycięstwo w Tour of Britain padło łupem Marka Cavendisha (Omega Pharma-QuickStep). TO jego drugie zwycięstwo w tegorocznym wyścigu. W sprinterskiej walce "Dominator" pokonał drugiego na mecie Elię Vivianiego (Cannondale Pro Cycling) i trzeciego Geralda Ciolka (MTN-Qhubeka). Pozycje lidera w całym wyścigu utrzymał Bradley Wiggins (Sky Procycling). Etap prowadził z Epsom do Guildford. trasa licząca 150 kilometrów zapowiadała się na walkę sprinterską i też tak się stało 

piątek, 20 września 2013

Dzielny Simon Yates

 Po zwycięstwo na dzisiejszym etapie sięgnął Simon Yates z reprezentacji Wielkiej Brytanii. Wszystko udało się dzięki atakowi na ostatnim kilometrze etapu. Liderem pozostaje Sir Bradley Wiggins (Sky Procycling) - rodak młodego Yates'a. Dzisiaj etap liczył niespełna 137 kilometrów. Prowadził z Sidmouth do Haytor. Pomimo, że Wielkiej Brytanii daleko do Alp, to jednak w tej części kraju i na tym etapie nie brakowało stromych i sztywnych podjazdów, które dały się kolarzom we znaki.



czwartek, 19 września 2013

Gołaś o krok od zwycięstwa

 Po zwycięstwo na piątym etapie Tour of Britain sięgnął Irlandczyk Sam Bennett (An Post-Chainreaction). O zwycięstwie zadecydował sprint z małej grupki, w której znajdował się także i Polak - Michał Gołaś (Omega Pharma-QuickStep). To właśnie on finiszował na mecie jako drugi. Bardzo niewiele brakło, żeby wygrał. Dzięki 2. miejscu na etapie awansował na 5. pozycje w klasyfikacji generalnej. Rywalizacja dzisiaj trwała na 177-kilometrowej trasie. Etap prowadził z Machynlleth do Caerphilly i nie należał do płaskich. Kolarzom przyszło rywalizować na dość pofałdowanej trasie, ale te wzniesienia były typowe dla Wielkiej Brytanii - krótkie i sztywne.
 

środa, 18 września 2013

Król sprintu wygrywa

  4. etap Tour of Britain prowadzący ze Stoke-on-Trent do Llanberis wygrał Mark Cavendish (Omega Pharma-QuickStep). Pokonał w finałowym sprincie Elię Vivianiego (Cannondale Pro Cycling) i Steele Von Hoffa (Garmin-Sharp). W klasyfikacji generalnej nic się nie zmieniło i liderem wyścigu nadal jest Bradley Wiggins (Team Sky). Czwarty etap wyścigu liczył 190 kilometrów. Podczas etapu uciekało kilku kolarzy, jednak peleton ich doścignął i do głosu doszli sprinterzy.

wtorek, 17 września 2013

Wiggo dominator

 3. etap Tour of Britain był jazdą indywidualną na czas. Zwycięzcą był Bradley Wiggins (Sky Procycling). Nie dał szans rywalom na tym etapie. Wygrywając etap został także liderem wyścigu. Polacy na tym etapie zajęli kolejno 11 i 12 miejsce więc to bardzo dobre osiągnięcie. Etap miał 16 km i prowadził ulicami miasta Knowsley. Jednak nie był to zbytnio trudny etap pod względem ukształtowania terenu jak i zdolności technicznych. 

poniedziałek, 16 września 2013

Gerald Ciolek wygrywa 2 etap

 W Tour of Britain na 2. etapie wyścigu triumfował Gerald Ciolek (MTN-Qhuneka). Linię mety w Kendal jako piąty zawodnik przekroczył Michał Gołaś (Omega Pharma-QuickStep), który traci do nowego lidera 6 sekund po tym etapie. Etap miał 225 kilometrów. Pogoda nie dopisywała, gdyż wiało i padało przez cały czas. Teren był dość pagórkowaty. Etap prowadził z Carlisle do Kendal.
 

niedziela, 15 września 2013

Michael Matthews na koniec

 Ostatni etap 68. Vuelta a Espana z metą w Madrycie wygrał Michael Matthews (Orica GreenEdge). Etap przyjaźni liczył tylko 109 kilometrów. Trasa była płaska i prowadziła z Leganés do stolicy Hiszpanii. Pomimo prób odjazdu etap kończył się sprinterskim finiszem. Cóż wszystko co się zaczyna musi się i skończyć. Tak tez i dzisiaj kończy się Vuelta a Espana. Zwycięski z Madrytu wyjeżdża Chris Horner (RadioShack-Leopard), który wygrał cały wyścig. Cały wyścig był ciekawy. Mieliśmy sporo niespodzianek, ale dzięki temu nikt nie mógł narzekać na nudę. Najwyższą lokatę w wyścigu z Polaków zajął Rafał Majka (Saxo-Tinkoff). Do zobaczenia za rok na kolejnej ciekawej Vuelcie.

sobota, 14 września 2013

Horner nie do zajechania

 20. etap Vuelta Espana był wspinaczką pod piekielnie trudne wzniesienie Angliru. Zwycięstwo na tym mitycznym wzniesieniu odniósł młody Francuz Kenny Elissonde z grupy FDJ.fr. Jednak jego zwycięstwo przyćmił Christopher Horner (RadioShack-Leopard), który nie dość, że odpierał ataki Vincenzo Nibalego to jeszcze w odpowiednim czasie zaatakował i zgubił rywali zapewniając sobie zwycięstwo w tegorocznym wyścigu. Etap miał tylko 142 kilometry, jednak trudności które były na trasie nie ułatwiały ścigania. Klasyfikacja generalna po tym etapie jest jasna. Czekamy tylko na wiadomość kto wygra ostatni etap.

 

piątek, 13 września 2013

Joaquim "Purito" Rodriguez królem 19. etapu

 19 etap Vuelta Espana w końcu padł łupem Joaquima "Purito" Rodrigueza (Katusha). Zapewnił sobie sukces na finałowym podjeździe. Ten etap przyniósł nam zmianę lidera wyścigu. Po raz trzeci w 68. edycji hiszpańskiego wyścigu czerwoną koszulke przejął Chris Horner (RadioShack-Leopard). etap liczył 181 kilometrów z S.Vicente Barguera do Oviedo. Na trasie pojawiały się górki ale największa trudnośc czekała na koniec czyli Alto del Naranco (kat. 2; meta; dł. 5.7 km; śr. 4.2%).





czwartek, 12 września 2013

Vasil Kiryienka wygrywa na Peba Cabaga

 Zwycięstwo na 18 etapie Vuelta Espana wywalczył po długiej i zaciętej walce na Peba Cabaga Białorusin Vasil Kiryienka ze Sky Procycling. Przyjechał z blisko półminutową przewagą nad drugim na tym etapie Duńczykiem Chrisem Ankerem Sorensenem (Team Saxo-Tinkoff). Liderem wyścigu pozostał Włoch Vincenzo Nibali (Astana). Jednak po ataku na finałowym podjeździe największy rywal Włocha Amerykanin Chris Horner (RadioShack-Leopard) praktycznie odrobił straty i różnica między nimi wynosi tylko 3 sekundy. Etap liczył 187 kilometrów. Prowadził z Burgos na szczyt Pena Cabarga (kat. 1; meta; dł. 5.9 km; śr. 9.2%, max 20%). Etap bardzo dał się we znaki kolarzom.

środa, 11 września 2013

Bauke Mollema najlepszy na 17 etapie

 Po zwycięstwo na 17 etapie Vuelta a Espana sięgnął Holender Bauke Mollema (Bekin Pro Cycling). Zaatakował na ostatnim kilometrze i dzięki temu przejechał linie mety jako pierwszy. Z goniącego za Holendrem peletonu najszybciej finiszował Norweg Edvald Boasson Hagen (Sky Procycling). Za nim na metę wpadł Argentyńczyk Max Richeze (Lampre-Merida). Liderem klasyfikacji generalnej dalej jest Włoch Vincenzo Nibali (Astana). Etap liczył 189 kilometrów i prowadził z Calahorry do Burgos. Był to jeden z nielicznych na tegorocznej trasie wyścigu w miarę płaski etap.

poniedziałek, 9 września 2013

Warren Barguil po raz drugi

16 etap tegorocznej edycji Vuelta a Espana wygrał Warren Barguil (Argos-Shimano). Sięgnął więc po drugie zwycięstwo w tym wyścigu. Pokonał w dość zaciętej walce na ostatnich metrach Rigoberto Urana (Sky Procycling). Trzeci na metę przyjechał Bartosz Huzarski (Team NetApp-Endura) co było wielkim osiągnięciem. W pierwszej dziesiątce na tym etapie mieliśmy i drugiego Polaka - Macieja Paterskiego (Cannondale Pro Cycling). Pomimo że nie jest góralem, walczył jak równy z równym z typowymi góralami. Był to polski dzień na tegorocznej Vuelcie. Oby tak dalej. Okazał się także, że i lider wyścigu ma słabości. Vincenzo Nibali (Astana) odnotował straty do swojego największego rywala w klasyfikacji generalnej - Chrisa Hornera (RadioShack-Leopard). Jednak posiadacz czerwonej koszulki się nie zmienił.

niedziela, 8 września 2013

Dzielny Francuz Alexandre Geniez

 15 etap wyścigu Vuelta a Espana wygrał Francuz Alexandre Geniez (FDJ.fr). Po ucieczce prawie przez cały etap udało mu się przyjechać samotnie na metę i sięgnąć po zwycięstwo w dość trudnym etapie. Drugi na mecie zameldował się uciekinier który jechał z Francuzem a był nim Michele Scarponi (Lampre-Merida). Trzeci na metę przyjechał Nicolas Roche (Saxo-Tinkoff), który oderwał się na kilka sekund od grupy lidera, nadrabiając nieznacznie w klasyfikacji generalnej nad Vincenzo Nibalim (Astana). Dzisiejszy etap liczył aż 224 kilometrów i prowadził z Andory do Peyragudes. Było sporo górskich wzniesień. Także kilku dziesięciu kolarzy wycofało się z wyścigu, w związku z poprzednim etapem. Niestety z wyścigu wycofał się także Tomasz Marczyński, ze względu na przeziębienie. 

sobota, 7 września 2013

Szarża Ratto

14.etapu Vuelta a Espana okazał się etapem deszczowym. Etap wygrał Daniele Ratto z zespołu Cannondale, który po pięknej szarży odniósł zwycięstwo w tych dość trudnych warunkach. Włoch od początku do końca uciekał na etapie. Odniósł swój życiowy sukces wygrywając na mecie w Collada de La Gallina. Był to jeden z  najtrudniejszych etapów na tegorocznej Vuelta a Espana i liczył 155 km z miejscowości Baga do Collada de La Gallina. Meta która była umiejscowiona na wzniesieniu dostarczyła nam wielu emocji.

piątek, 6 września 2013

Młody Francuz wygrywa

 Na mecie  w Castelldefels jako pierwszy zameldował się młody Francuz Warren Barguil (Argos-Shimano). Udało mu się uciec peletonowi i wygrać etap. Wyprzedził także o 7 sekund swoich towarzyszy ucieczki. Jest jednym z dwóch najmłodszych zawodników w 69. Vuelta a Espana. Wyprzedził Włocha Rinaldo Nocentiniego (Ag2R La Mondiale) i Holendra Bauke Molleme (Belkin Pro Cycling), którzy przyjechali na metę kolejno jako drugi i trzeci zawodnik. Etap prowadził z Valls do Castelldefels. Liczył 169 kilometrów. 

czwartek, 5 września 2013

Wyczekiwane zwycięstwo

 1Philippe Gilbert (BMC Racing Team). Odniósł w końcu wyczekiwane bardzo zwycięstwo. Było to pierwsze w trykocie mistrza świata. Na mecie wyprzedził sprinterów i mógł cieszyć się ze zwycięstwa. Wyprzedził na mecie w Tarragonie Norwega Edvalda Boassona Hagena (Sky Procycling), który zaatakował w końcówce. Etap prowadził z Maelli do Tarragony. Liczył 164 kilometry i nie był trudny. Na trasie wyznaczona była tylko jedna premia górska na Alto del Collet. Trudna kręta kocówka nie dała się we znaki kolarzom i na szczęście nie było kraksy.

środa, 4 września 2013

Fabian Cancellara wygrywa czasówkę

Jedyną czasówkę na tegorocznej Vuelta Espana wygrał Fabian Cancellara (RadioShack-Leopard). Wyprzedził on mistrza świata w jeździe indywidualnej na czas Tony'ego Martina (Omega Pharma-QuickStep) o ponad pół minuty. Czwarty na mecie tego etapu był Vincenzo Nibali (Astana), który dzięki temu powrócił na pozycję lidera klasyfikacji generalnej i to on będzie jechał następny etap w czerwonej koszulce. Dystans czasówki wynosił 39 kilometrów i prowadził po okolicach Tarazony, gdzie był wyznaczony zarówno start jak i meta. Na trasie jazdy indywidualnej na czas trzeba było pokonać jedno premiowane wzniesienie, którym było Alto del Moncayo (kat. 3; 18 km; dł. 9 km; śr. 4,1%). Najwyżej z Polaków został sklasyfikowany Rafał Majka. W klasyfikacji generalnej jest na 9. pozycji.
 

poniedziałek, 2 września 2013

Wspaniała jazda Chrisa Hornera

10. etap Vuelta Espana padł łupem Chrisa Hornera (RadioShack-Leopard), który po ataku na finałowym podjeździe zostawił daleko w tyle rywali i nie zagrożony przejechał linię mety. Dzięki dobrej jeździe na tym etapie odzyskał prowadzenie w klasyfikacji generalnej. Z Polskich akcentów wiele radości sprawili nam Tomasz Marczyński (Vacansoleil-DCM) i Maciej Paterski (Cannondale Pro Cycling), którzy ambitnie walczyli w ucieczce. Zostali jednak doścignięci ale liczą się chęci i wola walki.  Rafał Majka (Team Saxo-Tinkoff) także jechał znakomicie i dzięki temu awansował ponownie w klasyfikacji generalnej do pierwszej dziesiątki .

niedziela, 1 września 2013

Daniel Moreno szaleje

Drugie zwycięstwo podczas Vuelta Espana odniósł Daniel Moreno z zespołu Katusha. Zaatakował w końcówce i po wspinaczce na krótkim ale dość wymagającym podjeździe wpadł na metę jako pierwszy. Kolarze podjeżdżali podjazd w Valdepenas de Jaen. Dzięki zwycięstwu i uzyskaniu pewnej przewagi objął prowadzenie w wyścigu. Na metę o sekundę za późno wjechał Nicolas Roche (Team Saxo-Tinkoff) i niestety dla niego stracił koszulkę lidera. Drugi na etapie był Alejandro Valverde (Movistar Team), a trzeci był Joaquim Rodriguez (Katusha). Rafał Majka niestety wypadł z czołowej dziesiątki i zajmuje 12 pozycje w generalce.